GKS drugi raz w sezonie lepszy od HydroTrucka, co może mieć duże znaczenie przy ustalaniu tabeli na koniec rundy zasadniczej. W Radomiu trójkolorowi wygrali po zaciętej końcówce, tym razem tylko w drugiej kwarcie stroną przeważającą był zespół z Małopolski. Wyraźną przewagę miejscowi uzyskali zwłaszcza po zmianie stron, drugą połowę wygrywając różnicą 23 punktów.
Gospodarze dobrze radzili sobie w rzutach trzypunktowych, trafiając 14 z 27 prób. W całym spotkaniu sześciu koszykarzy GKS umieściło w koszu przynajmniej jedną próbę z dystansu. W czwartej kwarcie, w której tyszanie zanotowali serię 16:0 siłą zespołu były nie tylko rzuty trzypunktowe, ale także wejścia pod kosz i serie punktowe graczy. Trafiali Karol Kamiński i Sebastian Bożenko. Z dobrej strony zaprezentował się też Szymon Szmit.
Z dorobkiem 21 punktów zawody ukończył Maciej Koperski. Double-double w drużynie HydroTrucka miał Darren Williams - 14 pkt i 11 asyst.
Po wygranej w 31. kolejce GKS ma bilans 18-12.HydroTruck, przy takiej samej liczbie spotkań 17-13.
Drugie spotkanie w marcu z klubem z pierwszej trójki wygrał SKS Fulimpex. Drużyna z Kociewia na początku miesiąca pokonała na wyjeździe lidera Górnik Zamek Książ, aby w 31. serii wywalczyć dwa punkty w meczu z Enea Abramczyk Astoria. Gospodarze wygrali 82:70, ale przez moment byli blisko nawet uzyskania korzystnego bilansu w dwumeczu (73:60 w Bydgoszczy).
Najlepszy punktujący Kociewskich Diabłów Samir Stewart rzucił 21 punktów i miał 8 asyst. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędzili Damian Janiak i Adrian Kordalski. Z uwagi na problemy z kolanem tylko na przełomie pierwszej i drugiej kwarty na boisku pojawił się trzeci punktujący i drugi asystujący Enea Abramczyk Astorii Mateusz Kaszowski.
Miasto Szkła otwiera obecnie tabelę Pekao S.A. 1 Ligi Mężczyzn, ale na pokonanie bariery 100 punktów w sezonie 2023/2024 czekało do 31. kolejki i 16 marca 2024. Krośnianie od pierwszych minut zdominowali wydarzenia na boisku po serii 11:0 obejmując prowadzenie w pierwszej kwarcie. Tę część spotkania Miasto Szkła wygrało 31:15 i już do końca zawodów utrzymało korzystny wynik.
Aż 8 koszykarzy Miasta Szkła zakończyło zawody z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Blisko double-double był Myles Rasnick - 17 punktów i 9 asyst.
